O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

wtorek, 31 grudnia 2013

Życzenia noworoczne



             
             
    Wszystkim czytelnikom chciałbym złożyć najserdeczniejsze życzenia noworoczne,  abyście w tę cudowną noc zapomnieli o swoich troskach i przykrościach,  aby wszystkie złe chwile zapamiętane przez was poszły w zapomnienie a te dobre przeistoczyły się w cudowne wspomnienia w nadchodzącym nowym roku  2014

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Podsumowanie 2013 roku i Portfela Technicznego



   
<img alt="indeksy giełdowe" src="indeksy gieldowe.jpg" /> rys.1



<img alt="indeksy giełdowe" src="indeksy giełdowe" />rys.2
         

              Zbliża się koniec roku a więc tradycyjnie wypadałoby podsumować to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy na rynkach finansowych.  Jaki to był rok?   Patrząc tylko na indeksy chciałoby się powiedzieć - nijaki.

 Byłaby to jednak ocena zbyt ogólna i niesprawiedliwa.  Porównując go z rokiem  2012  widać przede wszystkim,  że  trudno było w nim cokolwiek zarobić !  Spójrzmy na rys.1.   Uwagę zwraca przede wszystkim bardzo dobre zachowanie w ubiegłym roku  spółek tureckich,  ale także funduszy obligacji i indeksu Wig 20.  Właściwie de facto można powiedzieć,  że trudno byłoby nie zarobić.  Nawet złoto, pomimo,  że znajdowało się już w trendzie spadkowym,  prawie utrzymało nominalną wartość względem początku roku  2012.

Zupełnie inaczej mają się sprawy jeśli chodzi o rok bieżący - rys.2.  Widać wyraźnie,  że jedyną realną możliwość zysku - podobnie jak w ubiegłym roku -  dal segment małych i średnich spółek.  Oczywiście można by tu jeszcze dorzucić rynek japoński,  ale ze względu na niewielką popularność pominąłem go w zestawieniu.

Z powodu praktycznej nieprzewidywalności tego,  która grupa aktywów pozwoli zarobić najwięcej w przyszłym roku nie będę tu udawał specjalisty dającego rady w tym zakresie.  Wszystkie prognozy publikowane w fachowych czasopismach i blogach finansowych mają w dużym stopniu charakter horoskopów i tak tez do tego podchodzę.

 Podsumowując rok  2013  wspomnę również  o wyniku Portfela Technicznego.  Stopa zwrotu od  2-01-2013  do chwili obecnej wyniosła   +29%.  Zmiana indeksu Wig w analogicznym okresie to  +6,6%.

Oczywiście zdaję sobie sprawę,  że jeden rok to za mało żeby  właściwie ocenić zachowanie portfela w dłuższym okresie, ale od czegoś trzeba zacząć...

Przypomnę,  że portfel oparty jest na rzeczywistych transakcjach i wszystkie operacje opisywane są na bieżąco. Celem portfela jest w miarę stabilny jego wzrost i pokonanie w dłuższym okresie indeksu szerokiego rynku.  W okresach rocznych będę się starał uzyskać przynajmniej minimalną dodatnią stopę zwrotu.

 Na co stawiam w Nowym Roku 2014 ?   Skład aktywów pozostaje bez zmian.  Przyspieszająca gospodarka powinna podciągnąć kursy spółek o mniejszej kapitalizacji mimo ich względnego przewartościowania względem spółek dużych.  Sadzę też,  że dopóki wskaźniki  gospodarcze nie osiągną w ujęciu historycznym niebezpiecznych poziomów spółki mniejsze powinny zachowywać się w miarę poprawnie.



czwartek, 26 grudnia 2013

Pivot Points - dwa lata później...



<img alt="zarabianie pieniędzy" src="zarabianie pieniędzy.jpg" />Strategia PP dla  sWig-80
 


          Czy indeks  sWig 80  nie chce nas przypadkiem o czymś poinformować ?  Dwa lata temu na blogu opisałem mechaniczny system inwestowania oparty o technikę obiektywnego wyznaczania poziomów wsparcia i oporu na wykresach technicznych  Pivot Points  tu  oraz  tu .

Przeprowadziłem wówczas analizę strategii w odniesieniu do indeksu najmniejszych spółek w okresie od 1995 r. do końca roku 2011.  Zastosowane punkty,  to tzw. punkty "drugiego poziomu" generujące znacznie mniej fałszywych sygnałów niż punkty główne tzw. poziomu pierwszego.  W celu bliższego zapoznania się  z teorią opisywanej metody,  czytelników bloga  odsyłam do w/w postów.

 Wspomnę tylko,  że od roku 1995 do końca 2011 r system pozwolił zarobić ośmiokrotnie więcej niż przy  zastosowaniu strategii  "kup i trzymaj".   Jak widzimy na rys. ostatni sygnał sprzedaży wystąpił w lipcu 2011 r, a więc w  momencie przed pamiętnym sierpniowym załamaniem indeksu  sWig 80( a także całego rynku ).

 Dlaczego o tym wspominam.  Otóż w bieżącym miesiącu pojawił się właśnie taki sygnał opuszczenia rynku na  Pivot Points.  Jak wiadomo,  tu sygnały pojawiają się  rzadko i nie należy ich bagatelizować.

 Na szczęście powstały sygnał jest jak na razie hipotetyczny z prostego powodu.  Do końca miesiąca pozostało jeszcze dwa dni handlu na parkiecie !  To dużo, a jednocześnie bardzo mało,  wystarczająco jednak do anulowania sygnału wyjścia.   Warunkiem tego są przynajmniej niewielkie wzrosty indeksu w ostatnich dwóch dniach b.r.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Świąteczne życzenia




       
 Tradycyjnie, jak co roku sypią się życzenia wokół.  Większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych.  A ja życzę,  moi mili,  byście święta te spędzili tak,  jak każdy sobie marzy.

W tym dniu życzmy sobie również,  aby nowy 2014 rok obfitował w same przyjemne wydarzenia na rynkach finansowych,  aby indeksy giełdowe wspięły się na nowe,  rekordowe poziomy i byśmy kolejny rok swoje portfele inwestycyjne zamknęli jeszcze większym zyskiem.

Wiele wskazuje również na to,  że pierwszy kwartał 2014 roku może okazać się dużo lepszy niż zakończenie bieżącego roku.   Nie chciałbym w tym miejscu wdawać się w szczegółowe analizy.

Powiem tylko,  że mocne krótkoterminowe wyprzedanie rynku w kontekście perspektywy przyśpieszenia wzrostu gospodarczego w przyszłym roku - na co wskazuje mocny wzrost grudniowego odczytu  PMI  - powinien pociągnąć indeksy na północ.   Również wejście gospodarki w inflacyjną fazę ożywienia powinno mieć zbawienny wpływ na spółki z indeksu  Wig 20,  który jako jedyny kończy ten rok z ujemną stopą zwrotu.

Przed końcem roku postaram się opublikować jeszcze jeden,  podsumowujący rok 2013 post i pokrótce omówić wynik Portfela Technicznego za ostatni rok kalendarzowy.

czwartek, 12 grudnia 2013

Czy korekta przekształci się w coś więcej ?



            Produkcja przemysłowa  r/r od  1992 r do chwili obecnej        

 
Czy ostatnie gwałtowne spadki są zapowiedzią  końca całej fali wzrostowej mającej swój początek w czerwcu ub. roku?  Tytuł posta wydaje się złowrogi.  Na pierwszy rzut oka dziwne zachowanie indeksów w grudniu może niepokoić.  Przyzwyczajeni do corocznego rajdu św Mikołaja trudno jest nam zrozumieć to, co widzimy  na indeksach giełdowych.

W poprzednim poście  wskazywałem techniczne przesłanki, które zwiększają prawdopodobieństwo odmiennego zachowania rynku w tym,  zwykle wzrostowym miesiącu. Grudniowe wzrosty tłumaczyło się głównie bonusami,  które zarządzający portfelami chcą wypracować na koniec roku.  To zrozumiałe i tak było od wielu lat.

 Wczorajszy start Energii ( -5,35 % ),  zwłaszcza po ostatnich udanych debiutach,  sprawił niemiłą niespodziankę wszystkim biorącym udział w prywatyzacji. To pokazuje, że rynkowe nastroje zmieniły się o 180 stopni i niejeden inwestor zapewne z ostrożnością będzie podchodził do kolejnych debiutów.

 Nie można oprzeć się wrażeniu,  ze mamy do czynienia z pierwszym efektem nacjonalizacji OFE.  Fundusze, które tak ochoczo brały udział w poprzednich prywatyzacjach,  po ostatnich zmianach nie będą już koniem pociągowym i zasadne wydaje się pytanie,  jak rząd zamierza opchnąć kolejne duże spółki przestraszonym inwestorom.

 Przyznam się,  że ostatnią spółką, którą kupiłem w  ramach akcjonariatu obywatelskiego była Jastrzębska Spółka Węglowa.  Ponieważ sprzedałem ją w dniu debiutu udało mi się odzyskać wkład i zarobiłem nawet jakieś 100 zł.  Od tamtej pory przestałem się tym zajmować i na wszelkie oferty od własnego biura maklerskiego pozostaję głuchy.

Wracając do do pytania z początku postu.  Zamiast martwic się i zastanawiać nad tym, co się może jeszcze wydarzyć, spójrzmy na wykres dynamiki  produkcji przemysłowej dla Polski.

Ponieważ jest ona ściśle powiązana z kursami akcji, w związku z tym jest to dobry prognostyk tego, co się może wydarzyć w najbliższych miesiącach na naszej giełdzie.

 Jak pokazuje historia, akcje rosły przynajmniej do chwili,  gdy produkcja przemysłowa osiągała swoje ekstremum w danym cyklu koniunktury.  Nietrudno również zauważyć, że o ile wcześniej dynamika sięgała 20 % w skali roku,  to obecnie poziom ten się obniżył i w połowie roku 2010 wyniósł  poniżej 15%.

Jak to wygląda obecnie.  Październikowy wzrost produkcji,  to  4,4%  r/r,  po wzroście o  6,4%  we wrześniu.
 A więc znajduje się sporo poniżej  10%, czyli jeszcze w strefie neutralnej  ( zaznaczonej na żółto).


                                                      roczne tempo wzrostu PKB

 Spójrzmy jeszcze na  PKB.  Listopad był drugim, kolejnym miesiącem wzrostu,  po odbiciu się gospodarki od dna w sierpniu.  Jest to co prawda wskaźnik opóźniony i nie za bardzo nadaje się do wyznaczania punktów  wejścia/wyjścia  tym nie mniej może być użyteczny jako ogólna wskazówka potwierdzająca wskazania innych indykatorów fundamentalnych.

Reasumując :  Z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że aktualna korekta na rynkach akcji nie jest jeszcze tą ostatnią  i  nie widać jak na razie na horyzoncie zagrożeń dla trendu w co najmniej średnim terminie.  Dopóki stopy procentowe nie zostaną  wprawione w ruch dalszy rozwój gospodarki jest bardziej prawdopodobny niż jego zakończenie w obecnym cyklu koniunktury.

wtorek, 3 grudnia 2013

Co z rajdem św Mikołaja ?



wykres

       Czy doczekamy się wreszcie klasycznego rajdu św. Mikołaja ?  Dane napływające z gospodarki,  w tym wczorajszy odczyt wskaźnika PMI, czy też przyśpieszenie PKB do 1,9% r/r,  względem 0,8 % r/r w ubiegłym miesiącu sugerowałyby taki rozwój sytuacji.

Rekordowy napływ środków do funduszy akcji w listopadzie,  również wskazuje na rosnący optymizm coraz szerszej liczby inwestorów.  Co się zatem stało,  że tak dobrze dotychczas naoliwiona maszyna rynkowa dostała zadyszki?

        Można oczywiście podać wiele powodów takiego stanu rzeczy, ale tak na prawdę są one nieistotne.  Ja ograniczę się jak zwykle do analizy technicznej ( wykres )

Od momentu rozpoczęcia obecnej hossy ( chyba można już użyć takiego określenia ...) dobrze sprawdzał się oscylator  CCI  o szerokim ( 100 ) okienku.  Jak widać wyżej jego układ kresek bardzo przypomina to,  co działo się pod koniec ub. roku.  Przypomnę,  że wówczas przebicie linii trendu na  CCI  było wstępem do czteromiesięcznej korekty na rynku akcji.

Co więcej, dość niepokojąco wygląda również krótkoterminowy  RSI,  który w dniu wczorajszym wybił się
 z rysowanej od jakiegoś czasu formacji trójkąta.

Czy to oznacza, że szanse na coroczny rajd zostały zaprzepaszczone? Takiej sytuacji nie można wykluczyć. Oczywiście analiza techniczna pozwala uprawdopodobnić w jakimś stopniu taki czy inny scenariusz, nie jest jednak panaceum na wszystkie dolegliwości.

Ogólny wniosek pozostaje następujący :  w związku z pojawieniem się technicznych sygnałów sprzedaży o charakterze średnioterminowym na indeksie WIG, byłbym ostrożny w formułowaniu tezy o sezonowych wzrostach pod koniec roku.

Natomiast wniosek praktyczny jest następujący ; gdybym miał wykorzystać obecną korektę do zakupu pakietu akcji - zastanowiłbym się, czy nie mamy do czynienia z początkiem głębszej korekty ... i nie śpieszyłbym się.

Dlaczego zatem nie dokonuję konwersji w Portfelu Technicznym ?  Od tej pory będę reagował na sygnały rzadziej,  stosując metodę zarządzania  o szerzej usytuowanych punktach  kupna/sprzedaży. Oznacza to większą zmienność  portfela, mniejszą liczbę operacji i - mam nadzieję - wyższą ostateczną stopę zwrotu.

Portfel ma pokonywać WIG w dłuższym okresie,  a nie zarabiać na krótkoterminowym łapaniu szczytów/ dołków.  Przyznaję, że cel jest ambitny, tym bardziej, że - jak wskazują badania na rynku amerykańskim - w okresie 2-3 lat tylko ok. 25 % funduszy akcji pokonuje szeroki indeks giełdowy ( i to tylko te, które przetrwały ! )