O mnie

Poland
Witam. Giełdą zajmuję się od 1996 roku. Nie obiecuję gruszek na wierzbie. Celem bloga jest wskazanie praktycznego podejścia do inwestowania na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Będę publikował praktyczne portfele, które pozwolą w dłuższym okresie bezpiecznie pomnożyć kapitał.

czwartek, 31 grudnia 2015

Portfel Techniczny - podsumowanie na koniec grudnia 2015 r



           
 Kończący się 2015 rok nie był niestety łaskawy dla blogowego Portfela Technicznego. Stracił on od początku roku 11% i w trzyletniej historii jest to jego pierwszy rok zakończony wynikiem ujemnym. Na taki wynik złożyła się głównie ostatnia, "turecka" transakcja. Jak pamiętamy głównym powodem załamania rodzącego się trendu wzrostowego indeksu BIST 100 było zestrzelenie rosyjskiego samolotu przez turecką armię, co w dużym stopniu wypłoszyło zagranicznych inwestorów.

Pomimo takiego wyniku, całkowita stopa zwrotu na poziomie 24,6% w dalszym ciągu wyraźnie odstaje od tego, co można było osiągnąć na szerokim rynku a także w segmencie funduszy polskich obligacji uniwersalnych - wykres.

 Generalnie najbardziej poszkodowanym indeksem giełdowym w upływającym roku jest WIG20 z blisko 20 procentowym uszczupleniem jego wartości. Na taki wynik złożyła się glównie mocna zniżka indeksu banków - 23,5%, co było pokłosiem propozycji nałożenia podatku od aktywów. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy będzie on wynosił 0.44% w skali roku od zgromadzonych aktywów. Co ciekawe podatkiem nie będą objęte SKOK-i.

 Cóż można byłoby życzyć sobie w przyszłym roku. Na pewno wykreowania się stabilnego trendu wzrostowego na naszym parkiecie. W kwestii prywatnej zaś chciałbym wszystkim czytelnikom życzyć zdrowia i spełnienia osobistych marzeń. Nie wiemy, co przyniesie 2016 rok, ale możemy życzyć sobie, aby był lepszy od poprzedniego i wiodło nam  się w nim znakomicie.

 Na koniec jeszcze podam skład blogowego Portfela Technicznego. Na dzień 30 grudnia 2015 roku znajduje się w nim  61,4113 j.u. UniKorona Pieniężny, co przy cenie jednostki 202.91 zł daje wartość 12 460 zł.

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Wskaźniki wyprzedzające koniunktury... i świąteczne życzenia








  Kończący się rok nie był dla naszego parkietu okresem przełomowym jeśli chodzi o pozytywne tendencje. Zaniepokojenie inwestorów planami nowego rządu odnośnie obłożenia podatkami instytucji finansowych a także sklepów wielkopowierzchniowych sprawiło, że od maja rynek nie jest w stanie się podnieść na tyle aby wykreować jakiś solidny trend wzrostowy. Wszelkie próby tego typu zakończyły się niestety porażką i praktycznie wszystkie główne giełdowe indeksy wskazują na bessę.

Oczywiście trudno przy obecnych wycenach fundamentalnych wyobrazić sobie klasyczny krach, tym nie mniej powolne osuwanie rynku a w najlepszym razie szeroki trend boczny już tak. Kiedy może dojść do pozytywnej zmiany? Takie pytanie zadaje sobie zapewne wielu inwestujących ( profesjonalnych także ). Obecna słabość naszego parkietu w dużej mierze wynika z aktualnej fazy cyklu koniunkturalnego. Powyżej zamieściłem trzy główne wskaźniki wyprzedzające koniunktury dla naszego kraju. Nietrudno dostrzec, że zarówno PMI jak i koniunktura w przemyśle znajdują się w tendencji spadkowej a produkcja przemysłowa (roczna zmiana) od dłuższego czasu nie może obrać kierunku i porusza się w bok - wykresy ( dane uśrednione za pomocą 4-miesięcznej SMA ) Takie zachowanie wskaźników sugeruje, że w niedługim czasie wyniki spółek giełdowych mogą zacząć się pogarszać. Nie oznacza to automatycznie głębokich spadków, ponieważ rynek już zapewne w dużej części zdyskontował tę niekorzystną tendencję, tym nie mniej o wykreowaniu się trwałego trendu wzrostowego na szerokim rynku na razie nie ma mowy.

Co przyniesie przyszły rok? Podobnie jak w poprzednich latach nie podejmę się oceny perspektyw rynku na najbliższe 12 miesięcy ponieważ nie ma to najmniejszego sensu. Działania naszych polityków, jak również napięta sytuacja geopolityczna w Europie może wywrócić do góry nogami najbardziej nawet profesjonalnie przeprowadzone analizy. Poza tym występuje jeszcze ryzyko likwidacji OFE - o czym nie należy zapominać. Na połowę roku zapowiedziane są zadania " przejrzenia" funduszy emerytalnych i w związku z tym można założyć, że poważny kapitał będzie niespecjalnie zainteresowany, aby otwierać długie pozycje na akcjach polskich spółek. To oczywiście tylko spekulacje, być może sprawa wyjaśni się dużo wcześniej - oby.

Tendencja wskazywana na indeksie maluchów sWig80 dość dobrze wpisuje się we wskazania indykatorów przyszłej koniunktury gospodarczej. W obecnej sytuacji pozostaje albo zainwestować w silne fundamentalnie spółki licząc oczywiście na łut szczęścia (w bessie zwykle ok. 90% zniżkuje), albo szukać szczęścia na rynkach zagranicznych. Jak pokazuje ostatnia transakcja w portfelu blogowym ( UniAkcje Turcja ), często kryją się tu dużo większe zagrożenia ( w tym kursowe) niż na naszym poczciwym, i co tu dużo mówić w miarę przewidywalnym rynku akcji ( zdaję sobie sprawę z tego, że wielu czytelników będzie miało odmienne na ten temat zdanie), ale tak właśnie uważam.

 Ponieważ jest to prawdopodobnie ostatni mój wpis w tym roku chciałbym wszystkim czytelnikom złożyć najlepsze życzenia świąteczne dla was i waszych rodzin : zdrowia, szczęścia i pomyślności w życiu zawodowym i osobistym, wielu doskonałych pomysłów i ich błyskotliwej realizacji, a także powodzenia w Nowym Roku - niech przyniesie same radości i korzyści, a przede wszystkim niech będzie jeszcze bardziej udany od poprzedniego.

środa, 16 grudnia 2015

Quercus TFI sygnalizuje dalszą słabość GPW



 Quercus TFI jest funduszem o najdłuższym stażu spośród trzech obecnych na naszej giełdzie. Szerzej pisałem o tym we wrześniu : link. Z racji tego, że należy do spółek cyklicznych, szybciej niż giełda reaguje na przyszłe wydarzenia w gospodarce.

 Co ciekawe w przeszłości kurs instrumentu wcześniej tworzył dna i szczyty niż szeroki indeks WIG wyprzedzając niejako jego zachowanie w przyszłości. W dniu dzisiejszym niestety wykres funduszu pokonał wyraźnie istotne  średnioterminowe wsparcie na poziomie 4,89 zł wchodząc w kolejną falę spadków. Czy po raz kolejny zapowiada to (po chwilowym uspokojeniu) pogorszenie na GPW?
Dobre pytanie, ale i odpowiedź na chwilę obecną nie wydaje się szczególnie skomplikowana...

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Rozliczenie ostatniej konwersji w Portfelu Technicznym



  Stan portfela przed konwersją :  UniKorona Pieniężny  33.3407 j.u. X  202.81 zł = 6761 zł
                                                 UniAkcje Turcja         91.9381 j.u. X  61.93  zł  = 5693 zł

 Stan portfela po konwersji :    5693 zł / 202.81 zł =  28.0706 j.u. + 33.3407j.u = 61.4113 j.u. UniKorona Pieniężny.

 Stan aktualny to 61.4113 j.u UniKorona Pieniężny X  202.81 zł = 12 454 zł.

 Niestety nie była to udana transakcja. Poprawny początkowo techniczny sygnał wejścia z powodów politycznych zamienił się w 4.5 procentową stratę. Zestrzelenie przez Turcję rosyjskiego samolotu a także dzisiejszy incydent na Morzu Czarnym może na dłuższy czas zniechęcić potencjalnych inwestorów do zainteresowania się tureckimi akcjami. Dowodzi tego znacznie zwiększona zmienność, jaka pojawiła się ostatnio na tym rynku. BIST100 zachowuje się bardziej jak pojedyńcze akcje niż zbiorczy indeks giełdowy.

 Na pocieszenie ( jeśli jest się z czego cieszyć...) wypada dodać, że nasz WIG, który jest benchmarkiem dla blogowego portfela w całym okresie jego funkcjonowania ( od 04-10-2012 r. ) praktycznie wykasował cały zysk ! Ciekawe, że dzieje się to w sytuacji w miarę przyzwoitego wzrostu PKB w naszym kraju. Przyczyny oczywiście są znane i w związku z tym nie będę ich tu omawiał.

 Na chwilę obecną widać już, że będzie to pierwszy rok, w którym Portfel Techniczny poniósł stratę. No cóż "takie jest życie" - chciałoby się powiedzieć. Pod jednym z ostatnich postów pojawiło się pytanie, czy opublikuję podsumowanie za grudzień. Skoro zdecydowałem się prowadzić portfel online, to spadek jego wartości nie jest najmniejszym powodem do zakończenia tej przygody. Generalnie - powodów o których kilkakrotnie pisałem - wolę inwestować na GPW. Niestety w ostatnich miesiącach sytuacja nie zachęca do podejmowania tego rodzaju prób. Z drugiej strony wcześniej, czy później akcje staną się tak tanie, że z fundamentalnego punktu widzenia zagraniczny kapitał portfelowy skusi się. Warunkiem jest uspokojenie się sytuacji politycznej w Polsce.

czwartek, 10 grudnia 2015

Zmiana w Portfelu Technicznym



  W dniu dzisiejszym dokonałem zmiany w Portfelu Technicznym. Cześć "turecka" zostaje przekonwertowana na UniKorona Pieniężny.
Rozliczenie transakcji i krótkie omówienie powodów nastąpi z poniedziałkową wyceną jednostek.

środa, 9 grudnia 2015

sWig80 wybił się z trójkąta



 Wygląda na to, że do dwóch głównych indeksów giełdy warszawskiej ( WIG i WIG20 ) dołączają wreszcie "maluchy". W ubiegłym tygodniu bowiem sWig80 wybił się z kilkuletniego trójkąta dołem.
Oznaczać to może kilkumiesięczny trudniejszy okres dla tego segmentu spółek.

Co ciekawe, prawdopodobieństwo takiego scenariusza sugerowało zachowanie funduszy miśs, o których pisałem jeszcze we wrześniowym podsumowaniu wyników Portfela Technicznego - link
Niestety o grudniowym rajdzie św. Mikołaja możemy chyba zapomnieć. Wydaje się, że tegoroczne przetasowania na scenie politycznej wydaja się głównym motorem bardzo słabego zachowania się naszej giełdy. Rynek ryzykownych instrumentów - jakim są akcje - nie lubi niepewności, a taką fundują nam nieustannie politycy.

 Są i pozytywne aspekty tegorocznych spadków. Wiele spółek, głównie z indeksu WIG20 zostało już bardzo solidnie przecenionych. Mam tu na myśli głównie branżę energetyczną, sektor bankowy, czy surowcowy. Klasycznym przykładem może tu być KGHM. Wskaźnik C/WK zawędrował tu do dawno niewidzianego poziomu 0,46, czyli tego z 2009 roku. Zapewne niedługo pojawią się chętni do zakupu 1 złotówki majątku firmy płacąc jedynie 50 gr. Takie przykłady zresztą można mnożyć. Wydaje się, że największym problemem dla giełdy może okazać się całkowity rozbiór OFE i związana z tym poważna podaż akcji. Przypomnę, że w rękach funduszy znajdują się akcje o wartości ok 150 mld zł, z czego większość stanowią akcje polskich spółek.

 W związku z tym nie ma chyba sensu podkładać ręce pod "gorące ziemniaki" próbując łapać dołki. Niekiedy taka strategia może się sprawdzić, jednak w większości przypadków powoduje niestety systematyczne obsuwanie kapitału.

środa, 2 grudnia 2015

Źle się dzieje w państwie duńskim.


   -Hossa jeszcze nie teraz?
   -Roczne stopy zwrotu z funduszy obligacji a giełda
   -WIG blisko rozstrzygnięcia
   -Portfel Techniczny-rozliczenie na koniec września 2015r
   - WIG podąża na południe ( a nie na północ )

Tytuł posta pochodzący z pierwszego aktu "Hamleta" Williama Szekspira dobrze wpisuje się w to, co aktualnie dzieje się na warszawskim parkiecie.

Czy obecne problemy z naszą giełdą są tak bardzo zaskakujące?  O postępujących zagrożeniach (patrz linki) pisałem na blogu od co najmniej trzech miesięcy. W międzyczasie na wielu profesjonalnych serwisach mogliśmy przeczytać o wyjątkowej okazji do kupna mocno niekiedy przecenionych akcji ( głównie w wyniku sierpniowego tąpnięcia w Chinach ).

Jak się wydaje, na dzień dzisiejszy szerokie grono profesjonalistów i zarządzających aktywami funduszy akcji inwestujących w Polsce mocno się skurczyło zgodnie przechodząc do obozu niedźwiedzi. Mało kto wspomina już o tzw. rajdzie św. Mikołaja zazwyczaj kończącym kalendarzowy rok. W rzeczywistości już od jakiegoś czasu trwa regularna bessa, co znakomicie ilustruje wykres referencyjnego WIG-u lub indeksu WIG20 z udziałem naszych narodowych "perełek" - blue chip.

 Niestety, decyzje polityków już od roku 2011 wpisują się w systematyczne psucie GPW, a tegoroczne pomysły wręcz ją wykańczają, co może w dużej mierze spowodować jej marginalizację w naszym regionie.

 Powiem szczerze, że aktualna sytuacja na parkiecie wcale mnie nie cieszy. Obserwując od blisko 20 lat rynek finansowy ( i aktywnie inwestując ) nie przypominam sobie takiej sytuacji, gdzie w przypadku solidnego - jak na warunki europejskie - wzrostu PKB w Polsce - indeksy zamiast bić rekordy ustanawiają wieloletnie minima notowań - 6 letnie minimum WIG20. To pokazuje, że z naszą giełdą ewidentnie dzieje się coś złego, co gorsza na horyzoncie również nie widać poprawy.

W takich warunkach pozostaje jedynie szukać szczęścia w funduszach zagranicznych, podejmując przy tym dodatkowe ryzyko walutowe ( większość funduszy nie jest zabezpieczonych) lub inwestować wyłącznie w fundusze o profilu bezpiecznym. Oczywiście jest także wiele innych form inwestowania takich jak nieruchomości, surowce, metale szlachetne itd. Ponieważ na blogu zajmuję się głównie funduszami inwestycyjnymi stąd o nich głównie piszę.

Chciałoby się wierzyć, że obecny pesymizm jest początkiem czegoś nowego, lepszego. Zwykle dopiero w takich okolicznościach tworzą się podwaliny pod przyszłe wzrosty. Pytanie tylko, czy panujące obecnie nastroje są już wystarczająco negatywne i zniechęcające do inwestowania, czy przed nami jeszcze długa droga w dół? Na tak postawione pytanie należałoby pewnie spojrzeć w szklaną kulę. Obawiam się jednak, że i w niej niewiele widać...

wtorek, 1 grudnia 2015

Portfel Techniczny - rozliczenie na koniec listopada 2015r




 Na koniec listopada wartość Portfela Technicznego wyniosła 13 019 zł. Oznacza to stopę zwrotu na poziomie +30,2% osiągniętą po 38 miesiącach prowadzenia portfela online. W analogicznym okresie zwrot na benchmarku, którym jest indeks WIG wyniósł +9,3%. Aktualnie portfel składa się z dwóch funduszy :  UniKorona Pieniężny  33,3407 j.u. X  203,56 zł = 6787 zł

                              UniAkcje Turcja      91,9381 j.u.  X  67,79 zł = 6232 zł

  Od bieżącego miesiąca postanowiłem wprowadzić nowy, pomocniczy benchmark dla oceny długoterminowych wyników blogowego portfela. Jest nim procentowa stopa zwrotu dla polskich funduszy dłużnych o charakterze uniwersalnym. Ten pomysł chodził mi po głowie już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz po spadku indeksu WIG poniżej stopy zwrotu instrumentów bezpiecznych w okresie ostatnich 38 miesięcy pojawiła się dobra okazja do jego zastosowania. Po pierwsze pokaże on, na ile warto jest podejmować dodatkowe ryzyko timingu w długim terminie i czy portfel zarabia w rzeczywistych warunkach rynkowych uwzględniając instrumenty bezpieczne. Indeks WIG zdaje się powoli tracić swoją rolę nie tylko w analizowanym wyżej okresie, ale także w okresach znacznie dłuższych ( wykresy poniżej )





 Okazuje się, że w polskich warunkach zakup funduszy uniwersalnych akcji na długi termin jest po prostu nieopłacalny biorąc pod uwagę zmienność z jaką mamy do czynienia i związany z tym stres. W przypadku samych funduszy akcji stopa zwrotu 75% z nich jest zwykle jeszcze niższa niż indeksu szerokiego rynku z uwagi na wysokie ( zwykle 4% ) koszty zarządzania aktywami. Spadek indeksu WIG20 do 6-letniego minimum pokazuje zaś, że majstrowanie kolejnych ekip polityków przy szeroko pojętych finansach ewidentnie odstrasza poważny zachodni kapitał, bez którego trudno będzie o wygenerowanie poważniejszego trendu na indeksach GPW w najbliższym czasie.

Z tego względu wyszedłem z ekspozycją Portfela Technicznego na rynek turecki, co - jak widać było po ostatnich wydarzeniach z zestrzeleniem rosyjskiego bombowca - stanowi ( oprócz walutowego ) również dodatkowe ryzyko inwestowania w tym rejonie. Uprzedzając pytania czytelników postanowiłem jednak na razie nie likwidować pozycji na UniAkcje Turcja. Głębsza analiza napływu/odpływu kapitału na ten rynek na chwilę obecną nie wskazuje na wycofywanie się inwestorów portfelowych. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja na GPW i dlatego uważam, że na zaangażowanie w akcje na GPW jeszcze jest za wcześnie.